poniedziałek, 28 września 2020

Pereca

Nowoczesny, dopracowany budynek na końcu Pereca, nieopodal ronda ONZ. Tuż obok, przy Jana Pawła stoi jego przeciwieństwo, koszmarek który mógłby powstać w latach dziewięćdziesiątych.



Estetyczny, jasny, wysmakowany - bardzo dobra elewacja. Aż szkoda że jest tak schowany.


Stoi  dokładnie za kamienicą Lejba Osmosa. Administracyjnie to już Wola, historycznie i faktycznie Śródmieście, cześć Centrum miasta. Stoi w rejonie MSI Mirów (który nie obejmuje śródmiejskiej części Mirowa, ale za to anektuje olbrzymi teren między Jerozolimskimi, Towarową, Prostą i Jana Pawła, który z Mirowem nie ma nic wspólnego). I chyba faktycznie jest to Mirów. Choć najlepiej byłoby mówić o Śródmieściu. Po 1944 i powojennym doburzaniu niewiele tu zostało. W powojennych planach miało być śródmiejsko aż do Żelaznej, ale zatrzymano się na dzisiejszej Jana Pawła. Zwarta zabudowa Śródmieścia sięgała aż do Towarowej. Porządne zabudowanie tej przestrzeni to sprawa najwyższej wagi. Co ciekawe - szerokość Manhattanu to mniej więcej tyle co od Wisły do rzeczonej Towarowej. Tutaj musi stanąć jak najwięcej wież, to idealne miejsce na City.



 Post otagowany jest jako Śródmieście Północne. To nie pomyłka. 28.09.2020

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz