środa, 26 stycznia 2022

Międzywale cz. II

 

Po drugiej strony Wisły Kępa Gocławska. Obszar nieuwzględniony w MSI, w większości wpisany w Saską Kępę. Nazwa nie jest w użyciu, ale pojawia się na planach niektórych wydawców. Pięknie rozświetlone drzewa i zimne, styczniowe niebo. Dobry przykład jak wiele zależy od sensownego oświetlenia - w tym momencie było idealne.

Łuk Siekierkowski. W oddali Gocław.

 
Jeśli mamy słaby zoom, to skyline z tego miejsca wychodzi lepiej jak z mostu Siekierkowskiego, jesteśmy jednak o wiele niżej. Byłoby idealnie gdyby postawiono tu 30 metrową wieżę widokową. To byłby fantastyczny punkt. Co istotne, nie wymaga to wielkich nakładów finansowych.

Śnieg, cumulusy i słońce.

BONUS: fotka z przyciemnionymi kolorami. Ten śnieg na pierwszym planie dobrze kontrastuje z mrocznymi odmętami rzeki.

Ścieżka w kierunku Mostu Siekierkowskiego.

Nawet pozornie zwykłe drzewa wyglądają ciekawie.


 
  Niżej kolory nienaturalne, delikatnie przyciemnione.

 
17.01.2022

wtorek, 25 stycznia 2022

Bloki Wilanowa cz. VI

 

Nowe spojrzenie na stary blok. Ten fragment Osiedla Wilanów znajduje się na terenie który historycznie powinien przypaść dzielnicy Mokotów (na północ od ulicy Goplańskiej). Pojawił się w pierwszej odsłonie tego "cyklu". Jak widać biała farba zdaje egzamin czasu i szkoda że sąsiednie nie wyglądają podobnie. (18.01.2022)

 



poniedziałek, 24 stycznia 2022

Stegny Południe zimą

 
Niskie bloczki - południowa strona Iberyjskiej.

 
Drzewa i krzewy tworzą sympatyczną oprawę, niezależnie od pory roku.
 

Punktowiec na końcu Sardyńskiej, tuż przy zbiorniku wodnym.

 Przedostatni punktowiec przy tej samej ulicy.

 Mam mieszane uczucia co do tych punktowców. Coś z nimi nie tak, ale nie umiem wskazać co.

Sześć mega-bloków po północnej stronie Iberyjskiej, na pierwszym planie zbiornik, ja stoję na górce.

 Punktowiec na rogu Bonifacego i Sobieskiego (to już Stegny Północ), w oddali dosyć wyraźna panorama Centrum z rozświetlonym Pałacem (17.01.2022).


sobota, 22 stycznia 2022

Stegny z lotu ptaka

 

 
Podwórko między Barcelońska a Katalońską, w oddali osiedle Arbuzowa, za nim zabudowa Wilanowa - zamknięty teren z domami i tzw. Miasteczko Wilanów ze Świątynią Opatrzności Bożej. Póki co nadal nie doprowadzono tam tramwaju, choć tak po prawdzie, przy tej skali miasta którą mamy - powinno się pociągnąć linię metra, która szła by przez cały Dolny Mokotów aż do okolic Parku Natolińskiego, z potencjalnym przedłużeniem do Powsina.

Barcelońska 1, 3 i 5 widziane od strony podwórka.

Od strony uliczek budynki nie mają balkonów. Co zaskakujące - ten element wzbogaca elewację i czyni ją o wiele przyziemniejszą dla oka. (Bałagan na balkonach już mniej).

17.01.2022

czwartek, 20 stycznia 2022

Skyline z Łuku Siekierkowskiego II (2022)

Bezpośrednio nad rzeką, na otwartej przestrzeni pozbawionej drzew - dmie jak na otwartym morzu!  Wiatr wiał tak mocno, że wyrywał słuchawki z uszu. Ręce totalnie mi zgrabiały,  nie byłem w stanie zrobić zooma. Temperatura ok. minus 1 - była odczuwalna jako 10-15 poniżej zera. A wystarczy wejść między drzewa, i jest znośnie. Chmury przesuwały się w tempie iście ekspresowym - stąd wrażenie jakby zdjęcia były z różnych dni.

Chmury tonują ostre światło, i dzięki temu, przy dobrej widoczności - odznacza się każdy wieżowiec.

Niestety, nie ustawiłem zbliżenia.

Wiatr i słońce ma spory wpływ na to jak wygląda rzeka.










 
17.01.2022

środa, 19 stycznia 2022

Skyline z mostu Gdańskiego (2022)

 


Powyżej: naturalne barwy, kadrowany, i ze zwiększonym nasyceniem kolorów. 
Niżej podobnie: bez obróbki, z poprawionymi kolorami i wykadrowane w czerni i bieli. 
Wszystkie fotki z 15.01.2022.


 
Widok magiczny. Bardzo ciekawie wyglądają te sylwetki na cyplu. Ożywiają obraz. Najlepsze kadry robi się z samej góry, ewentualnie z dolnego poziomu, przeznaczonego dla pieszych i tramwajów. Miejscówka bardzo standardowa, oklepana (łatwo dotrzeć) ale daje okazje zrobić naprawdę fajne ujęcie, zwłaszcza że wieże są stosunkowo blisko i łapie się jeszcze Starówka. Podobne możliwości daje most Łazienkowski.

 
Niemalże identyczny kadr:
 

Po natrzaskaniu takiej ilości fot, aby było w czym wybierać, pojechałem na Pelcowiznę i wróciłem aby zrobić jeszcze kilka kadrów, chyba trochę się spóźniłem (kolory poprawione, dyskretnie i na full):



Zabrakło obłoczków, ale dobrze że jest cokolwiek.

 
Takie barwy byłby do uzyskania gdyby słońce nie zachodziło gdzieś nad Żoliborzem.