środa, 10 sierpnia 2022

Dzika plaża - część 1

 

 

Wisła na wysokości wawerskiego osiedla Skrzypki, tuż przy moście Południowym. Widoczna na zdjęciu kępa zimą była środku rzeki, obecnie przylega do szerokiej plaży, która przy wyższym poziomie była dnem. W internecie nie ma konkretnych granic, ale jest to teren przeznaczony do użytku nudystów, więc trzeba fotografować tak, aby nie naruszyć niczyjej prywatności (w tygodniu jest tam kilka-kilkanaście osób). Ciężko się tu dostać, mostem Południowym jeździ tylko 319, dwa razy na godzinę, a w środku dnia nie kursuje. Alternatywa to 164 (przystanek Metryczna) i dłuższy spacer przez most. (Z Bartyk przez most - dystans ok. 3 km, z Wału Miedzeszyńskiego poniżej kilometra).


 
 

Na piasku, tuż nad rzeką, w pobliżu kęp zarośli - jest bardzo przyjemnie.
 
 
Napotykanie nagich ludzi jest o tyle problematyczne, że człowiek ma wrażenie że narusza ich prywatność. Plażowanie nago jest normalne i naturalne, wolałbym jednak aby ten teren był dostępny dla wszystkich, żeby było wyraźnie napisane: że można wchodzić w odzieży. Czułem się tam trochę jak intruz i starałem nikomu nie naprzykrzać.


Plaża czy pustynia?

 
09.08.2022


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz