wtorek, 31 marca 2020

Syrenka z mostu Poniatowskiego


Prawa wieżyczka mostu Poniatowskiego od strony Muzeum Narodowego na granicy Śródmieścia Południowego i Powiśla. Syrenka w medalionie trochę przy kości, z jakimś niedorozwiniętym ogonem - ale dobrze jej z oczu patrzy i ma całkiem zadbane włosy. 16.04.2009

To zabawne, że wszystkie miasta mają jakieś solidne wyjaśnienie czemu pieczętują się takim herbem a nie innym, a my mamy syrenkę bo po prostu się komuś kiedyś spodobał taki zamorski maszkaron, a potem usunięto jej szponiaste łapki i wykreowano na Sawę, kochankę Warsa, i już tak zostało.

W Warszawie przy odrobinie dobrej woli można znaleźć co najmniej kilka pomników i figur syrenki, oraz masę płaskorzeźb. Syrenka i Pałac to symbole miasta, i warto by je troszkę podpromować. Syrenka powinna być  ornamentach, w halach, lobby i przestrzeni publicznej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz