sobota, 23 listopada 2019

Ujazdów - u progu późnej jesieni


Belwederska 49 - gmach ambasady Rosji, wcześniej CCCP. "[zbudowany w] 1954-1955 [...] (arch. Aleksander Piotrowicz Wielikanow oraz Igor Jewgieniewicz Rożyn). Materiały budowlane sprowadzano z terenu ZSRR, również [kapitał ludzki, tj.] 500 rosyjskich pracowników oddelegowanych z budowy Pałacu Kultury i Nauki. [...]. Całość nawiązuje do klasycystycznych rosyjskich rezydencji pałacowych wznoszonych w okresie pomiędzy XVIII i XIX wiekiem" - tak informuje nas kiepsko zredagowana notka na Wikipedii. Piękny budynek w prestiżowej okolicy, na którym nie oszczędzano, z ulicy w ogóle nie widać aby ząb czasu jakkolwiek go oszpecił. Warto zobaczyć budynek także od strony Spacerowej - jest tam otwarty dziedziniec. Pamiętam jak jakieś dziesięć-jedenaście lat temu spisywał mnie pod jego bramą młody policjant koczujący w tej białej cieciówce, najwyraźniej poinstruowany by interesować się osobami z aparatem. Sytuacja zresztą powtarzała się wielokrotnie przy innych ambasadach. Nie mam mu za złe, ale góra która wymyśla takie idiotyczne polecenia powinna zostać wymieniona. Tak swoją drogą, ta prowizoryczna budka powinna zniknąć, po obu stronach bramy są dwie porządne wartownie z wygodami, które Ruscy powinni udostępnić polskim policjantom.


Klonowa róg Belwederskiej.


I nieco dalej, Belwederska róg Bagateli.


 Belweder.


Ponownie Belweder, widziany ze stoku skarpy - jak widać zaczyna się późna jesień.


Kiedy się odwrócimy, zobaczymy Staw Belwederski.


Widok znad Stawu.


Świątynia Sybilli, na tym i kolejnych zdjęciach doskonale widać że stoi tu w zasadzie tylko po to by dopełniać ładne widoczki. Jako pomysł architekta krajobrazu - sprawdza się.








Na mostku koczuje sporo mew - jeśli człowiek jest spokojny, pomimo swej płochliwości cierpliwie pozują do zdjęć. Tutejsze ptactwo rozumuje stosunkowo prosto i wyjątkowo logicznie: człowiek = szansa na jedzenie. Spacerowicz martwi się że maluchom jest zimno, i żałuje ich - ale jak zobaczy za chwilę gawrona który pomimo zaledwie czterech stopni na plusie chlapie się w stawie, to od razu uderza go myśl jakim jest cienkim Bolkiem w porównaniu z tymi ptakami.


Koniec środkowej jesieni, początek późnej - 22.11.2019

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz